Konkurs z „Pożądaniem” z One Year of Lust!

Konkurs z „Pożądaniem” z One Year of Lust!

Projekt XConfessions, o którym rozmawiałam z Eriką Lust w styczniu tego roku, obiegł media i w krótkim czasie stał się inicjatywą wręcz kultową. Angażując społeczność skupioną wokół inicjatywy, Erika Lust robi filmy takie, jakich pragną sami widzowie. W ramach XConfessions (link dla osób pełnoletnich!) zostały wydane trzy kompilacje, każda z 10 filmami zainspirowanymi wyznaniami użytkowników. 

Sama co miesiąc z niecierpliwością wyczekuję nowych produkcji i za każdym razem jestem oszołomiona tym, jak elastyczna jest Erika Lust i jak twórczo podchodzi do przekuwania słowa pisanego w ruchomy obraz. Nawet jeżeli nie wszystkie na mnie działają (wiecie, co mam na myśli), to niezmiennie jestem pełna podziwu dla estetyki charakterystycznej dla tej reżyserki.

Gdybym z pamięci miała wskazać moje trzy ulubione produkcje, byłyby to na tę chwilę:

1. The Art of Spanking (bo na widok występującego tam aktora jestem gotowa do zbrodni).

2. We Know You’re Watching (bo pokazuje, jak zarządzać realistycznym trójkątem z udziałem dwóch pań i jednego pana).

3. I Pegged My Boyfriend (bo powstał na podstawie wyznania jednej z moich czytelniczek, dowód poniżej!).

Screenshot 2014-11-12 09.04.49

Dlatego z entuzjazmem przyjęłam wiadomość, że Erika Lust wypuszcza „najseksowniejszy prezent gwiazdkowy ever„, czyli pudełko zawierające roczny kod dostępu do filmowych zasobów XConfessions. „One Year of Lust” przychodzi gotowe do podarowania – eleganckie, zapakowane w, z pozoru niewinny, papier, który pod zewnętrzną „grzeczną” warstwą ukrywa niegrzeczne obrazki. Otrzymanie pudełka sprawiło mi (i mojemu partnerowi) dużo radości. Poza tym „One Year of Lust” jest bez wątpienia atrakcyjniejszym prezentem (dla kogoś lub dla siebie) niż samo wykupienie rocznej subskrypcji, a coraz bliżej święta!

year-7214-1024x682

 

Pudełko można nabyć w sklepie Eriki Lust i zupełnie poważnie mówię, że warto.

Często wspominałam o tym, że zamiast rzeczy materialnych, wolę ofiarowywać przeżycia. Takim przeżyciem, szczególnie dla osoby, która jest seksualnie otwarta i ceni sobie wysmakowane erotyczne rozrywki, może być również dostęp do artystycznych filmów porno. Zwłaszcza, że obdarowana/obdarowany będzie się nim cieszyć przez okrągły rok!

KONKURS

Abyście sami mogli przekonać się, jak fajną sprawą jest mieć dostęp do materiałów filmowych XConfessions, we współpracy z wytwórnią Eriki Lust, wymyśliłam akcję, w której do wygrana jest pięć miesięcznych subskrypcji, pięć różnych dróg jej zgarnięcia, a każdy uczestnik ma pięć szans na wygraną. I tak, tę subskrypcję możesz zdobyć dla siebie lub podarować ją w prezencie bliskiej osobie, a samą wygraną cieszyć się we dwoje (lub we dwie!).

Skoro „One Year of Lust” to seks i żądze w ładnym opakowaniu, postanowiłam przeprowadzić konkurs, którego tematem głównym jest… „Pożądanie”! Z waszych zgłoszeń chcę dowiedzieć się, jak postrzegacie pożądanie, jak je odczuwacie, jak można je wyrażać, co może być jego obiektem… Co możesz zrobić, aby wziąć udział?

1. Skomentuj ten wpis

W komentarzu do tego wpisu napisz, co przychodzi ci do głowy, gdy myślisz „pożądanie”.

2. Ćwierknij na Twitterze

Poinformuj innych o konkursie – użyj formularza, który znajduje się na końcu tego wpisu!

3. Skomentuj na Facebooku

Co możesz zrobić, aby nadchodzący rok zamienił się w „One Year of Lust”? Pod tą grafiką podziel się swoim seksownym postanowieniem noworocznym!

4. Zrób zdjęcie

Na Instagramie zamieść zdjęcie przedstawiające pożądanie, opisz je hashtagami #oneyearoflust #proseksualna oraz oznacz na nim użytkownika @lifelovinbynat.

5. Wyżyj się artystycznie

Zrób grafikę, napisz wiersz, opowiadanie (limit do 500 słów), zaśpiewaj piosenkę, zapętl coś na Vine, nagraj film – cokolwiek, co da się zaprezentować dzięki wspaniałemu internetowi, a ów akt strzelisty prześlij pod adres [email protected], w temacie wpisując wyłącznie „One Year of Lust”. Jeżeli plik jest duży, umieść go na Dropboksie i prześlij mi link!

Konkurs trwa do niedzieli, 23 listopada 2014, do godziny 23:59.

W konkursie nie ma znaczenia szybkość czy ilość zgłoszeń, ale ich jakość, kreatywność oraz potencjał.

Uczestnictwo w konkursie zakłada akceptację ważnego, choć nudnego i napisanego korporacyjną nowomową regulaminu.

Do dzieła – zawalcz o trochę gorących chwil na długie zimowe wieczory!

[grafiki – mat. prasowe]

Ćwierknij o konkursie z „Pożądaniem”!