Skoro herbata pita z eleganckiej, porcelanowej filiżanki smakuje lepiej, to czy ceramiczne dildo użyte do masturbacji sprawi, że soloseks też stanie się lepszy?
Moje poprzednie artykuły o szklanych i drewnianych gadżetach erotycznych spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem. Postanowiłam więc kontynuować cykl poświęcony „niszowym” materiałom w erobranży. Tym razem postanowiłam wziąć na warsztat ceramikę.
Ceramiczne, a w szczególności porcelanowe gadżety erotyczne do niedawna funkcjonowały w wyobraźni wielu osób jako niezwykle luksusowe. Całe szczęście powoli się to zmienia, a na rynku pojawiaja się coraz więcej marek tworzących dilda czy korki analne z ceramiki.
Ceramiczne dildo – zalety
Nie ukrywam, że mam niesamowitą słabość do ceramicznych gadżetów erotycznych, bo cieszą nie tylko moje oko, ale i ciało. Nie ukrywam też własnej chichej nadziei, że może na rynku pojawi się więcej polskich marek tworzących ceramiczne/porcelanowe didla i inne seksualia z prawdziwego zdarzenia.
Ceramiczne gadżety erotyczne są:
- Gładkie – gładkość ceramiki sprawia, że wsuwanie gadżetu do wnętrza ciała jest prawdziwą przyjemnością. Wystarczy naprawdę mała ilość dowolnego lubrykantu, aby rozpocząć wypełnioną rozkoszami sesję.
- Mocne – choć porcelana kojarzona jest z kruchością, warto sobie uświadomić, że mamy do czynienia z bardzo mocnym i trwałym materiałem. Wystarczy tylko pomyśleć o kilkusetletnich wazach, które dziś oglądamy w muzeach czy naczyniach używanych np. w przemyśle chemicznym.
- Umożliwiają zabawy z temperaturą – ceramiczne dildo można z powodzeniem ogrzać ciepłą wodą lub schłodzić w lodówce. Należy przy tym zachować rozsądek i nie wystawiać gadżetu na szok termiczny.
- Eleganckie – ceramika ma w sobie pewną nieuchwytną elegancję. Ale nie, nie trzeba unosić małego palca dłoni, korzystając z porcelanowego gadżetu erotycznego. Już bez przesady!
- Różnorodne – przewagą ceramiki nad innymi materiałami jest to, że pozwala na najbardziej skomplikowane zdobienia. U niektórych producentów można nawet zamówić spersonalizowany wzór. W sprzedaży znajdziemy więc akcesoria w kwiaty, motywy zwierzęce czy abstrakcyjne wzory.
- Przyjazne dla środowiska naturalnego – ceramika wytwarzana jest z gliny połączonej z innymi surowcami, odpowiednio pielęgnowana będzie długowieczna, a kiedy ceramiczne dildo się znudzi, można z powodzeniem puścić je dalej w obieg.
- Łatwe w utrzymaniu czystości – ceramiczne lub porcelanowe gadżety erotyczne można z powodzeniem myć samą tylko wodą z mydłem, a nawet… wrzucić do zmywarki (chyba, że producent jednoznacznie to odradza).
Proste ceramiczne dildo to za mało
Wspomniałam wcześniej o gładkości ceramiki. Z tego powodu dla mnie gadżet w kształcie powiększonego cygara (lub tamponu, jak kto woli) to zdecydowanie za mało. Proste ceramiczne dildo raczej nie dotrze do tych miejsc, które lubię pieścić.
Co innego, gdy jest delikatnie wygięte, aby stymulować obszar G lub gruczoł prostaty. Albo kiedy ma interesujące wypustki lub żebrowania. Albo kiedy jest na tyle długie i odpowiednio wyprofilowane, że może być używane przez dwie osoby jednocześnie. Albo jest na tyle grube, że rozkosznie wypełnia i delikatnie rozciąga pochwę.
Kiedy ceramiczne dildo jest bezpieczne?
Aby ceramiczne dildo było bezpieczne, musi przejść przez proces wypalanie oraz witryfikacji lub glazurowania. Dildo, które nie zostało pokryte glazurą, będzie porowate, co uniemożliwi jego dokładne wyczyszczenie.
Nie da się ukryć, że o ceramiczny gadżet trzeba dbać – nie wystawiać go na ekstremalnie niskie lub wysokie temperatury, nie rzucać nim, starać się, aby nie uderzał o podłogę czy nie obijał o inne przedmioty podczas przechowywania. Wówczas unikniemy uszczerbień, pęknięć czy zarysowań, które mogłyby naruszyć jego strukturę.
Podobnie, jak w przypadku gadżetów erotycznych z innych twardych materiałów, należy uważać podczas zmieniania pozycji, gdy ma się dłuższy ceramiczny gadżet wewnątrz ciała. Ceramika, jak wspomniałam wcześniej, jest odporna, więc dildo nie pęknie, ale może sprawić ból.
Gdzie kupić ceramiczne dildo?
Na rynku gadżetów erotycznych pojawia się coraz więcej manufaktur produkujących porcelanowe lub ceramiczne dilda. Godne polecenia, interesujące marki to: MyFucsia (sama mam dokładnie to dildo, które znalazło się na okładce artykułu), Deares Fanny (według mnie jedne z najpiękniejszych i najbardziej funkcjonalnych ceramicznych dild), Fine Bone, Jessie Jak (a raczej jej queerowa marka _fckboi, o akcesoria należy pytać tu), Adele Brydges (artystka organizuje też warsztaty zdobienia dild w Londynie), Persian Palm, Luxury Sex Design (z akcesoriami „poukrywanymi” w pokrywkach czajniczków czy wazoników) czy polski producent Hanky Panky. U większych producentów można też znaleźć osobne kolekcje akcesoriów z ceramiki, np. Ceramix od Pipedreams.
Gadżety erotyczne z ceramiki – podsumowanie
Ceramiczne dildo może być świetnym dodatkiem do kolekcji gadżetów erotycznych, w szczególności w przypadku osób, które lubią twarde i sztywne akcesoria, a jednocześnie pragną absolutnej gładkości i łatwości insercji. Taki gadżet może być naprawdę pięknym, wyjątkowym prezentem dla siebie lub bliskiej osoby.
Choć sama uwielbiam porcelanowe gadżety erotyczne, muszę przyznać, że odrobinę przeszkadza mi snobizm uprawiany przez niektórych producentów. Nie lubię, kiedy w komunikacji marek pojawiają się frazy deprecjonujące używanie wibratorów czy akcesoriów wykonanych z innych materiałów na rzecz tych porcelanowych. Zdecydowanie wolałabym, gdyby producenci promowali i akceptowali różnorodność wyborów konsumenckich i erotyczną ciekawość, która podpowiada nam, by sięgać po zabawki z jeszcze niewypróbowanych materiałów.
Warto też wspomnieć, że na rynku można znaleźć ceramiczne gadżety erotyczne w różnych przedziałach cenowych – od około 150 zł aż po blisko 900 zł. Cena uzależniona jest nie tyle od jakości danej zabawki, co brandingu i tego, na ile manufaktura/dana osoba chce wycenić swoją pracę. Poza tym bardziej czasochłonne modele czy zdobienia też będą siłą rzeczy droższe.
Mam nadzieję, że tym artykułem udało mi się przybliżyć świat ceramicznych gadżetów erotycznych. Na pytania dotyczące materiałów – tych mniej i bardziej tradycyjnych – czekam w komentarzach!
Uważasz ten artykuł za przydatny i chcesz wesprzeć moją pracę?
Komentarze zamknięte.
W.
17 września 2020 at 15:26Ten cykl jest absolutnie wyjatkowy, az czuje dreszczyk podniecenia myslac o jakich innych materialach bedzie tu mozna jeszcze poczytac, jaaaj ;)
Pierwsze moje pytanie jest chyba bardziej ogolne (moze powinnam zapytac wpierw Wiki): czym sie rozni porcelana od ceramiki?
Po drugie, uwielbiam gladkosc i zabawy z temperatura w przypadku zabawek ze szkla, z porcelanowymi/ceramicznymi jeszcze nie mialam przyjemnosci… ale gdybys miala porownac pod wzgledem subiektywnej wagi/ciezaru dwie zabawki o tych samych wymiarach, to czy szklane 'czuje’ sie jako ciezsze? Bo to uczucie ciezkosci tez lubie.
Nx
18 września 2020 at 08:27Dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że uważasz ten cykl za inspirujący! Po reakcjach i tym, jak często odwiedzane są artykuły o materiałach, wnioskuję, że chyba jest potrzebny ;)
Różnica między porcelaną a ceramiką jest taka, że porcelana to po prostu „lepsza” ceramika – twardsza, trwalsza, a jej najważniejszym składnikiem jest glinka kaolinowa. W przypadku ceramiki używa się innych rodzajów gliny.
Co zaś tyczy się wagi – szklane gadżety są cięższe, bo te porcelanowe/ceramiczne najczęściej są puste w środku. Niektóre ceramiczne dilda zwieńczone są nawet wyjmowanymi korkami, aby można było napełnić je ciepłą lub zimną wodą przed planowanym użyciem.