Zanim sięgniesz po szklane dildo, przeczytaj to!

Zanim sięgniesz po szklane dildo, przeczytaj to!

Podczas gdy silikonowe dilda cieszą się niesłabnącą popularnością, te wykonane ze szkła wciąż traktowane są z rezerwą. Czy słusznie? Cóż, i tak, i nie. Co warto wiedzieć, zanim sięgniesz po szklane dildo?

Nie da się ukryć, że szklane dilda to – przynajmniej w mojej ocenie – jedne z najpiękniejszych gadżetów erotycznych. Kiedy stoję przed półką szklanych dild w sklepie lub przeglądam oferty online, naprawdę trudno mi zdecydować się na zakup jednego. Zazwyczaj chciałabym mieć je wszystkie. Fascynują mnie połączenia kolorów, kształty, faktury – praktycznie od razu zaczynam fantazjować, jak cudownie wpisałyby się w moją ekspresję seksualną.

Odnoszę wrażenie, że w kontekście przyjemności seskualnej o szklanych dildach mówi się stosunkowo niewiele – w porównaniu, na przykład, do wibratorów. Z tego powodu chyba trudniej znaleźć informacje, jak bezpiecznie korzystać z tego typu zabawek i na co zwrócić uwagę przed ich kupnem.

Zalety szklanych dild

Szklane dildo może być świetnym i przyciągającym spojrzenia dodatkiem do kolekcji gadżetów erotycznych.

Za co sama uwielbiam szklane dilda?

  • Pozwalają na zabawę z temperaturą – w zależności od aktualnego nastroju czy aury za oknem, mogę schłodzić szklane dildo w lodówce (idealne rozwiązanie na upalne dni!) lub ogrzać je gorącą wodą.
  • Mogą być używane z każdym lubrykantem – w przeciwieństwie do zabawek erotycznych z silikonu, które nie powinny być łączone z silikonowymi lubrykantami, szklane dildo nie stwarza żadnych ograniczeń i świetnie współpracuje z lubrykantami na bazie wody, silikonu czy oleju.
  • Mają fantazyjne kształty – szklane dilda to najczęściej naprawdę piękne przedmioty. Ich design pozwala zakosztować różnych rodzajów stymulacji i rozkoszy płynących z połączenia gładkości, żebrowań i wypustek. Niektóre egzemplarze mogą być używane również do masażu całego ciała!
  • Podlegają całkowitej sanityzacji – szkło jest nieporowate, a więc utrzymanie gadżetu w czystości jest niezwykle łatwe. Dzięki temu, przy zachowaniu zasad higieny, jedno szklane dildo może być z powodzeniem używane przez kilka osób.
  • Nadają się nawet do najwrażliwszej skóry – ważną cechą szkła jest jego hipoalergiczność, dzięki czemu osoby szczególnie podatne na podrażnienia i infekcje mogą czuć się bezpiecznie.
  • Są eko – szklane dildo, które się znudzi, a nie jest uszkodzone, można puścić dalej w obieg. Uszkodzone gadżety erotyczne ze szkła, ze względu na ich obróbkę, nie nadają się do przydomowego recyklingu, muszą więc trafić na wysypisko.
  • To inwestycja na lata – szklane dilda, jeśli odpowiednio się o nie dba, chroniąc je przed uderzeniami o twarde powierzchnie, są przy okazji długowieczne i mogą służyć bardzo długo.
  • Nie kosztują dużo – choć cena szklanego dilda bardzo często zależy od marki, która je wyprodukowała, porządny i estetyczny egzemplarz można znaleźć za mniej niż 100 zł. Oczywiście, są też małe manufaktury, które produkują krótkie serie, a nawet tworzą szklane dilda na zamówienie – ich usługi z pewnością będą droższe. Nie oznacza to jednak, że tanie szklane dildo kupione w lokalnym butiku czy online będzie w jakikolwiek sposób gorsze.

Kiedy szklane dildo jest bezpieczne?

Najbezpieczniejsze szklane dilda wykonane są z pyreksu – twardego szkła o niskiej rozszerzalności termicznej i odpornego na działanie chemikaliów. Z tego typu materiału wykonane są na przykład naczynia, które mogą być używane do pieczenia – ich struktura jest stała, nawet w kontakcie z bardzo wysokimi/niskimi temperaturami lub gdy temperatury nagle się zmieniają.

Większość szklanych produktów na rynku, nie tylko dild, zrobiona jest ze szkła sodowo-wapniowego – dużo wrażliwszego na zmiany temperatury. W przypadku dild z tego rodzaju szkła warto ograniczyć zabawy z ogrzewaniem i schładzaniem, a także zwracać szczególną uwagę na delikatne obchodzenie się z gadżetem.

Dlatego tak ważne jest zwrócenie uwagi na to, z jakiego szkła zrobiony jest gadżet i nie sięganie po przypadkowe szklane przedmioty, kiedy jest się w stanie wysokiego podniecenia, a dany obiekt wygląda wystarczająco fallicznie.

W sytuacji, w której jakiekolwiek dildo uderzy o twardą powierzchnię, np. podłogę, kafle, wannę, najlepiej założyć, że jego integralność została naruszona i zaprzestać użytkowania – nawet, jeśli na powierzchni lub wewnątrz nie ma widocznych rys lub pęknięć.

Aby uniknąć niepożądanych uszkodzeń, warto zadbać też o odpowiednie przechowywanie gadżetów ze szkła. Można trzymać je w oryginalnym pudełku lub zabezpieczyć miękkim etui, a także uważać na ewentualne przerzucanie w szufladzie lub skrzynce z zabawkami.

Szklane dildo – jak używać

W przeciwieństwie do podatnych dild zrobionych z silikonu, dilda szklane podatne nie są. Wiele osób uwielbia je za tę twardość i sztywność, ale właśnie te cechy sprawiają, że trzeba wypracować sobie nieco mniej swobodny protokół użytkowania.

Osoby, które podczas soloseksu lub seksu partnerowanego mają tendencję do częstego zmieniania pozycji, powinny pamiętać o wyjęciu gadżetu z pochwy lub anusa przed taką zmianą. Szkło nie jest plastyczne, a więc w ruchu nie dostosuje się do konturów ciała. Siadanie z pozycji leżącej z długim szklanym dildem wewnątrz ciała może być bardzo bolesne.

Szklane dildo, jak każdy inny gadżet, powinien być używany do stymulacji tego otworu ciała, do którego został zaprojektowany. Dilda bez szerokiej podstawy lub elementu zewnętrznego, który uniemożliwi wchłonięcie zabawki przez odbyt, nie powinny być pakowane do anusa. Informacja o tym, jak może być wykorzystana dana zabawka, zazwyczaj znajduje się na opakowaniu lub w opisie produktu na stronie producenta/sklepu.

Z przyjemniejszych rzeczy – szklane dildo pozwala na kreatywność w użytkowaniu. Jak już wspomniałam, nie musi być używane wyłącznie do penetracji otworów ciała. Z powodzeniem można używać go do stymulacji łechtaczki, przestrzeni między pośladkami, gładzenia i uciskania wnętrza ud. Symulowane fellatio, czyli całowanie, lizanie i ssanie szklanego dilda też może być niezwykle pobudzającym widowiskiem.

Kontakt skóry ze schłodzonym lub rozgrzanym szkłem również jest bardzo zmysłowy. Dildo staje się świetnym przedłużeniem ręki podczas wykonywania erotycznego masażu – poślizg niech zapewni ulubiony olejek.

Gdzie kupić bezpieczne szklane dildo?

Ponieważ bezpieczne szklane dildo musi być wykonane z największą starannością, tanie gadżety erotyczne ze szkła z chińskich serwisów zakupowych nie będa najlepszym wyborem. W przypadku masowej produkcji i długiego, niekoniecznie delikatnego transportu, dużo łatwiej o przeoczenia czy niewidoczne uszkodzenia nawet na etapie wysyłki.

Marki, które oferują szklane dilda z pyreksu to: Icicles, Gläs, Sensual Glass, Lovehoney, MaxPassion, Chrystalino, Gildo, NS Novelties, Crystal Delights, I.C. Naughty Glass (na Etsy). Muszę raz jeszcze podkreślić, że szklane dildo nie musi być bardzo drogie, aby było bezpieczne i sprawiało masę przyjemności.

Uważasz ten artykuł za przydatny?

Ciekawi mnie, jakie masz doświadczenia ze szklanymi gadżetami erotycznymi – podziel się nimi w komentarzu! A jeżeli chcesz, aby na blogu pojawiły się recenzje dild i innych zabawek ze szkła, też zostaw po sobie ślad.

zdjęcie tytułowe: Anna Shvets via Pexels

Komentarze zamknięte.
  1. Mariusz

    13 czerwca 2021 at 14:40

    Mój przyjaciel sprezentował mi szklane dildo na rocznicę związku. Muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę! On wie, jak o mnie zadbać ;*

    • Nx

      13 czerwca 2021 at 17:41

      Niech się dobrze używa :)

    • Konio

      15 listopada 2021 at 17:53

      Czy korzystanie jednocześnie z 2 szkolnych dild, do penetracji pochwy i anusa nie spowoduje uszkodzeń ściany macicy? Zadadniczo 2 twarde, ocierające się przedmioty oddzielone są dość cienką ścianą.

  2. Joanna

    4 września 2020 at 11:40

    Zdecydowanie chcę więcej recenzji zabawek! Nie tylko szklanych…

    Sama mam jedno szklane dildo (Icicles), a w zasadzie dildo-pejcz. Choć miałam obawy czy twardość szkła przypadnie mi do gustu, ostatecznie właśnie tej zabawki używam najczęściej. Jest po prostu piękna. Niestety powoli łączenie rzemyków puszcza, kilka nawet się oderwało, ale samo dildo wydaje się niezniszczalne, choć ze względy na wymyślne rowki nie jest łatwe do mycia ;)

    • Nx

      4 września 2020 at 15:38

      Do zabawek z rowkami świetnie sprawdza się szczoteczka – może być taka do rąk :)

  3. A.

    3 września 2020 at 20:16

    Mam dwa szklane dilda, kupione w sumie dlatego, ze szukalam czegos w małych rozmiarach, a wszystkie silikonowe byly za duze (mam vaginimus) jedno mi sie w ogole nie sprawdza (takie o prostym ksztalcie i tej samej grubosci na calej powierzchni), ale drugie w ksztalcie papryczki to cudo :D oba są z Gläs jesli dobrze pamiętam. jedyna wada, ze nie mialy etui.
    lubię jak się nagrzewaja w ciele, ale zimne są jak dla mnie okropne, zawsze ogrzewam je najpierw udami. takze szacunek dla każdego, kto lubi sie bawic zimnymi dildo albo lodem, brr :D

    • Nx

      4 września 2020 at 09:24

      Szklane dildo, które się nie sprawdziło, zawsze można puścić dalej w obieg ;) Zgadzam się natomiast, że papryczkowe jest cudne i cieszę się, że tak dobrze wpisuje się w Twoją ekspresję seksualną!

      Nie wiem, na ile to będzie dla Ciebie pomocna wskazówka, ale może ktoś, kto również żyje z vaginismusem, skorzysta – silikonową opcją są zestawy dilatorów. Kiedyś nie były wyjątkowo estetyczne, ale obecnie bardzo się to zmieniło, od kiedy ich produkcją zajęły się marki produkujące gadżety erotyczne. Wystarczy spojrzeć np. na linie Inspire (https://www.kinkywinky.pl/akcesoria-erotyczne/zestaw-5-dilatorow-inspire.html), She-Ology (https://calexotics.com/she-ology-5-piece-wearable-vaginal-dilator-set-8-30-3.html) czy VagiWell (https://amzn.to/32YvAoi).

    • A.

      4 września 2020 at 15:02

      Dzięki za poradę! myslalam nad dilatorami, ale na szczęście trafilam na (wspominany tez u Ciebie) wibrator Cici. jest idealny dla mnie, żeby sie rozluznic, jesli od razu nie umiem uzyc papryczki :) takze poki co ta współpraca mi się sprawdza. Natomiast zapisze sobie nazwy poleconych dilatorow, w razie jakby byly mi potrzebne w przyszłości. przynajmniej nie będę musiala szukac :)

    • Nx

      4 września 2020 at 15:40

      Cieszę się, że mogłam pomóc w dobraniu Cici!

      A co do dilatorów, to jest ich znacznie więcej na rynku – chciałabym, żeby więcej osób wiedziało, że takie akcesoria istnieją, są dostępne, a przede wszystkim, że też mogą być przyjemne dla oka.

    • Hmm

      7 lutego 2022 at 00:56

      Pisałam wcześniej z zapytaniem, niestety nie otrzymałam odpowirdzi a nadal nurtuje mnie to zagadnienie + lekko stresuje, przeraża przez co nieco psuje ero-zabawę. Wiem, że może być dziwne. Sam artykuł bardzo dużo mnie nauczył i rojaśnil podstawowe kwestie jednak tutaj nie mam pewności. Zapytam krótko: czy jest możliwość uszkodzenia „scianki” „blony” między waginą a odbytem w trakcie korzystania jednocześnie z 2 szklanych zabawek? Nie są one fleksyjne jak wiemy a twarde i obawiam się momentu „ocierania” jednego o drugie poprzez tak naprawdę cienką warstwę skóry. Czy to może spowodować jakieś wewnętrzne uszkodzenia?
      Pozdrawiam cieplutko, dzięki za artykuł i ogromnie liczę na odzew.

    • Nx

      8 lutego 2022 at 10:08

      Nie jestem medyczką, więc nie oszacuję stopnia ryzyka takiej zabawy (zwłaszcza, że tutaj duże znaczenie ma nie tylko dobór akcesoriów, ale też intensywność stymulacji oraz indywidualna anatomia), natomiast jeżeli jakaś aktywność budzi wątpliwości i lęk o zdrowie, to jest to dla mnie znak, aby lepiej się w nią nie angażować.

  4. Księżniczka

    2 września 2020 at 21:03

    Chłopak kupił mi szklanego przyjaciela na rocznice związku i muszę przyznać, że penetracja innym szkłem i minetka to najlepsze co w życiu doznałam 😍

    • Nx

      3 września 2020 at 09:11

      Rzeczywiście wspaniała kombinacja!

  5. aaa

    2 września 2020 at 20:47

    kupiliśmy ostatnio trzy szklane dilda – a właściwie dwa dilda i jeden korek analny. Ładne, stylowe, można czyścić, a ogrzewa się je szybko w ręku. Polecamy takie zabawki, nie wiem czy wrócimy do silikonu :D

    • Nx

      3 września 2020 at 09:08

      Różnorodność jest fajna – sama lubię łączyć gadżety z różnych materiałów podczas jednej sesji, bo to stwarza okazję do zabaw z kilkoma rodzajami doznań :)

  6. X

    2 września 2020 at 20:46

    Ciekawy temat, chętnie poczytam więcej :)

    • Nx

      3 września 2020 at 09:11

      Dziękuję za ten głos! Doszłam do wniosku, że chyba czas popisać więcej o zabawkach ze szkła czy innych „niestandardowych” materiałów ;)