Wiele osób lub bawić się świeczkami – czy to w domu, czy to w pubie przy piwie. A gdyby zmienić tym zabawom kontekst na nieco bardziej… zmysłowy?
Najprościej rzecz ujmując, erotyczna zabawa gorącym woskiem to… kapanie nim na ciało drugiej osoby. Jest to praktyka kojarzona z kinkiem i BDSM, co nie zmienia faktu, że nawet osoby definiujące się jako totalnie waniliowe mogą czerpać z niej przyjemność. W końcu wielu ludzi sięga podczas swoich seksualnych zabaw po kostki lodu, dlaczego więc nie pojść w drugą stronę i dodać do nich nieco ognia?
O czym warto pamiętać?
Każdy ma inną tolerancję na ból i mapa wrażliwych części ciała będzie różniła się od osoby do osoby. Zazwyczaj najbepieczniejsze miejsca do zabawy gorącym woskiem to plecy, nogi i ramiona. Nieco bardziej wrażliwe, ale wciąż bezpieczne, to klatka piersiowa, brzuch, wnętrza dłoni lub podeszwy stóp – ale, jak już wspomniałam – niektóre z nich mogą okazać się kompletnie wykluczone z zabaw woskiem u danego partnera/danej partnerki, stąd fraza „zazwyczaj”. Zdecydowanie należy wystrzegać się kapania gorącym woskiem na twarz i do wnętrza ciała, np. w okolicach pochwy oraz odbytu.
Warto też zadbać o to, aby terenem zabawy była jak najmniej owłosiona skóra – pozbywanie się wosku z owłosienia może skończyć się przymusową depilacją lub po prostu bólem. No, chyba, że ktoś lubi, to nie wnikam. Pamiętajmy też, aby nie używać wosku na głowie (nawet łysej) – skóra głowy jest dużo bardziej podatna na poparzenia, ani włosach – będzie trudno się go stamtąd pozbyć. Osoby, które nie mają ochoty na depilację w służbie przyjemności, mogą nasmarować owłosione miejsca na ciele oliwką – dzięki natłuszczeniu wosk będzie zdecydowanie łatwiej usunąć.
Nigdy nie używajmy gorącego wosku na skórze w jakikolwiek sposób uszkodzonej lub podrażnionej – z włączeniem wysypki, ran i obszarów z poparzeniami słonecznymi. Polewanie uszkodzonej tkanki gorącym woskiem może nie tylko pogorszyć sytuację, ale również powodować powstawanie trwałych zbliznowaceń.
Jak przygotować miejsce zabaw?
Wosk do zabawy zostawia plamy. W końcu nawet zwykły wosk trudno usunąć z poplamionych ubrań, jeżeli nie zastosuje się odpowiednich specyfików. Dlatego, chcąc uniknąć trudnych do usunięcia zabrudzeń, warto uprzednio zatroszczyć się o miejsce akcji. Jeżeli zabawa gorącym woskiem będzie odbywała się w sypialni, najlepiej zabezpiczyć pościel i rozścielić na łóżku prześcieradło, które może się zniszczyć, lub po prostu plastikową płachtę, taką jak do malowania. Obydwie te rzeczy możemy później bez żalu wyrzucić. Duży ręcznik kąpielowy lub plażowy również dadzą radę.
Warto też mieć na podorędziu coś do szybkiego schłodzenia ciała, np. dzbanek wody z kostkami lodu, a także krem na poparzenia.
Najlepsze świeczki do lania woskiem
Najlepsze do zmysłowych zabaw są świece sojowe lub specjalne świece do „malowania” woskiem po ciele. Mają one niższą temperaturę topnienia niż standardowe świeczki używane do dekoracji lub zrobione z wosku pszczelego, dzięki czemu można z łatwością uniknąć poparzeń. Mają one też mniej potencjalnie uczulających dodatków (jak sztuczne aromaty lub barwniki). Świeczki można kupić bezpośrednio u osób i marek zajmujących się wytwarzaniem akcesoriów do BDSM – wówczas mamy pewność, że zostały one wyprodukowane z myślą o tym konkretnym rodzaju zabaw i ze znawstwem oraz użyto do nich odpowiedniego surowca.
Równie dobrze sprawdzą się w tej sytuacji specjalne świece do masażu dostępne w różnych wariantach zapachowych i… cenowych. Zamiast wykorzystywać je w roli gorącego olejku do masowania ciała, wystarczy skupić się na kapaniu nim na ciało drugiej osoby (skórę można uprzednio schłodzić, przesuwając po niej kostką lodu). Kosmetyki do masażu w formie świecy mają tę zaletę, że dużo łatwiej usunąć je z pościeli lub ubrań. Pamiętajmy też, że im większy dystans świecy lub kaganka od ciała, tym mniej gorący będzie wosk kapiący na skórę drugiej osoby.
Dużo rozkoszy, mało hałasu
Zabawy gorącym woskiem są idealne w sytuacjach, w których mamy ochotę poeksperymentować z przyjemnym bólem i silnymi doznaniami, ale bez wydawania dźwięków, które mogłyby kogoś zaniepokoić – np. gdy w domu są również dzieci lub współlokatorzy i odpadają klapsy oraz używanie akcesoriów do spankingu.
Aby nieco podkręcić atmosferę, możemy zasłonić osobie „kapanej” oczy, co zdecydowanie zwiększy jej doznania.
Ciało jak płótno
Malowanie gorącym woskiem po skórze może być również formą sztuki erotycznej. Tworzenie różnych wzorów to świetna okazja, aby wyżyć się artystycznie, jednocześnie dając rozkosz i niesamowite doznania osobie, której ciało jest płótnem. Warto więc zaopatrzyć się w świece w różnych wariantach kolorystycznych i stworzyć niepowtarzalne dzieło. Następnie powstały w ten sposób malunek można sfotografować i zachować dla potomności.
Zabawy gorącym woskiem solo
Zabawa gorącym woskiem solo może stać się również doskonałym uzupełnieniem masturbacji. U niektórych osób ból – związany np. z kapaniem gorącym woskiem na ciało – wyostrza odbieranie innych bodźców oraz rozkoszy, a także pozwala im być obecnymi we własnych ciałach, skupiać się na doznaniach, które są tu i teraz.
Więcej o zabawach gorącym woskiem przeczytasz w The Toybag Guide to Hot Wax and Temperature Play.
***
okładka wpisu: kadr z filmu An Appointment With My Master Eriki Lust; zdjęcie wewnątrz: The Bondage Man
***
Lubisz moje poradniki?
Komentarze zamknięte.
Sakura
8 stycznia 2022 at 15:33Chce sama to zrobic jakie macie wrazenia?
Pingback:
Pingback: