Seks codziennie | Czy to możliwe?

Seks codziennie | Czy to możliwe?

Seks codzienne – spełnienie marzeń czy obowiązek, który z czasem staje się uciążliwy? A może… coś pomiędzy? Czy da się uprawiać seks codziennie?

We wczesnych etapach relacji z nowo poznaną osobą seks codziennie, nawet po kilka razy dzienne, to zazwyczaj norma. Próbowanie nowych rzeczy i aktywne wyszukiwanie miejsc i sytuacji, które sprzyjałyby częstym igraszkom, to coś, co wiele par zna z własnego doświadczenia.

Czy taki stan może trwać wiecznie? Cóż, w większości przypadków niekoniecznie.

Seks codziennie to… rzadkość

Spójrzmy prawdzie w oczy – odsetek par, które uprawiają seks codziennie, jest naprawdę niewielki. Znacznie więcej jest osób, które nie miałyby nic przeciwko codziennej bliskości. Oznacza to tyle, że chęć jest, tylko nieco gorzej z wykonaniem…

W przypadku wielu relacji częstotliwość uprawiania seksu może ulegać zmianom i zwyczajnie trzeba przygotować się zarówno na okresy, kiedy seksu będzie mniej, nie będzie go wcale, jak i takie, gdy będzie go znacznie więcej. Jest to całkowicie normalne!

Istotne zmiany w życiu, nowe role (np. rodzicielstwo), niesprzyjające warunki mieszkaniowe, niespodziewane choroby, stres czy starzenie się nie są obojętne dla libido, a co za tym idzie – dla życia seksualnego w relacji.

Korzyści z codziennych igraszek

Codzienne zbliżenia mogą mieć wiele korzyści, zarówno w obszarze relacji, jak i ogólnego samopoczucia. Seks nie tylko jest bardzo przyjemny, ale również wielu osobom poprawia nastrój, podnosi pewność siebie, daje energię do działania.

Nie bez znaczenia jest też kwestia wzmacniania intymnej więzi między kochankami. Kontakt skóry ze skórą i wspólne szczytowanie mogą w znacznym stopniu wpływać na poczucie przywiązania do drugiej osoby.

Pary, które uprawiają seks codziennie, deklarują też większą satysfakcję z relacji – to, co dzieje się w sferze seksualnej zdecydowanie wpływa na obszar romantyzmu. Nieseksualny dotyk, bliskość, romantyczne gesty stają się znacznie częstsze. A i sam seks stwarza poczucie robienia czegoś wspólnie!

Seks jako element codzienności ma też tę zaletę, że ułatwia komunikację wokół własnych seksualnych oczekiwań i preferencji, a także snucia zmysłowych planów na przyszłość.

Częste uprawianie seksu pozytywnie oddziałuje też na odporność organizmu, zaś w przypadku osób z prostatą, regularne szczytowanie zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu tego gruczołu.

Jak uprawiać seks codziennie?

Codzienne uprawianie seksu jest – wbrew pozorom – całkiem osiągalne dla wielu par, pod warunkiem, że wszystkie zaangażowane osoby tego chcą i w tej częstotliwości znajdują satysfakcję.

Pary, które mają szeroką definicję seksu i tego, co seksem dla nich jest zdecydowanie są w stanie uprawiać go codziennie. Seks nie musi uwzględniać wyłącznie aktów penetracyjnych, które często stwarzają ogromną presję wydolności seksualnej. Jeśli więc nie pełny stosunek, to co? No, na przykład outercourse, wspólna masturbacja, prace ręczne, karezza i… wiele innych!

Muszę też podkreślić, że niektóre rodzaje aktywności seksualnej wymagają nieco poważniejszych przygotowań przed, a także czasu na dojście do siebie po. Mam tu na myśli m.in. seks analny, fisting czy sceny z elementami lub całkowicie zanurzone w klimacie BDSM. Z tego powodu jestem zwolenniczką nie tylko podążania za pożądaniem, ale też słuchania własnego ciała i honorowania jego ograniczeń. Nawet z mocnym postanowieniem uprawiania seksu codziennie, mogą być takie dni, kiedy ciało, emocje i umysł nie będą chciały współpracować.

Kiedy jednak codzienny seks staje się nawykiem, czymś, co robi się z przyzwyczajenia, a niekoniecznie z realnej chęci, to sygnał, że trzeba zrobić krok do tyłu i przyjrzeć się tej aktywności. Zwłaszcza w sytuacjach, gdy dążenie do współżycia codziennie zaczyna utrudniać regularne funkcjonowanie (np. wpływa na zaniedbywanie obowiązków zawodowych czy innych więzi). Głównym powodem, dla którego ludzie uprawiają seks, jest przecież doświadczenie przyjemności. A tam, gdzie pojawia się przymus, może być trudno w pełni jej doświadczyć.

Nie częstotliwość, a satysfakcja

Choć uprawianie seksu codziennie może być atrakcyjną perspektywą, warto mierzyć siły na zamiary. Bo można odhaczyć taki sobie seks codziennie, jak i przeżywać go rzadziej, odnotowując maksimum satysfakcji.

Podkreślam, że zarówno codzienny seks, jak i zbliżenia raz na jakiś czas są całkowicie normalne. Dlatego nie ma co przywiązywać się do liczb, porównywać własnego życia seksualnego do statystyk czy deklaracji na internetowych forach – znacznie lepiej tę samą energię poświęcić na kreowanie takiego życia seksualnego, które dla każdej ze stron jest ekscytujące i pożądane.

 zdjęcie tytułowe: Roman Odintsov via Pexels

Komentarze zamknięte.